Winią Trumpa za brak szczepionek
Eksperci ds. zdrowia uderzają w poprzednią administrację
Eksperci ds. zdrowia publicznego obwinili w czwartek administrację Donalda Trumpa (75 l.) za niedobory szczepionek przeciwko COVID-19 w USA. To jej naciski na stany do znacznego rozszerzenia akcji szczepień miały ich zdaniem wywołać szczepionkowy kryzys. Sytuację może zmienić zarządzenie wykonawcze prezydenta Joe Bidena (79 l.).
Naciski administracji federal- nej na stany, by te rozszerzyły akcję szczepień na osoby po 65. roku życia, wywołały szczepionkowy kryzys. Liczba uprawnionych wzrosła bowiem o 54 mln seniorów – uważają amerykańscy eksperci ds. zdrowia publicznego. Twierdzą, że naciskom nie towarzyszyły dostawy szczepionki wystarczające do zaspo- kojenia popytu, co doprowadziło do zamieszania oraz ogranicza zdolność stanów do walki z epidemią, która do tej pory zabiła ponad 400 tys. Amerykanów.
W ciągu ostatnich kilku dni władze Kalifornii, Ohio, Zachodniej Wirginii, Florydy i Hawajów ostrzegały, że ich zapasy się wyczerpują. Miasto Nowy Jork z powodu braków zaczęło odwoływać lub odkładać wizyty na zastrzyk i przestało umawiać nowe spotkania w miejskich punktach szczepień.
– Dotychczasowe wprowadzenie szczepionek było wielkim rozczarowaniem – uważa dr Eric Topol (66 l.), założyciel i szef Scripps Research Translational Institute, który obok National Association of County and City Health Officials oraz Association of State and Territorial Health Officials skrytykował poprzednią administrację.
Topol twierdzi, że problemy zaczęły się od fatalnego błędu administracji Trumpa, polegającego na zamawianiu niewystarczającej ilości szczepionki. Powiedział również, że otwarcie programu szczepień dla seniorów naraziło ludzi na rozczarowanie. Błędem było też pozostawienie planowania w gestii stanów i niezapewnienie niezbędnych funduszy. – To nie jest żadna magia – powiedział Topol. – Trzeba w to włożyć fundusze.
Eksperci twierdzą, że nawet władze stanowe nie dostają wiarygodnych informacji na temat dostaw szczepionek. A to utrudnia planowanie akcji szczepień.
Floryda postanowiła ograniczyć grono szczepionych seniorów do własnych obywateli. Ze szczepień korzystali tu bowiem przyjezdni.
Problem kiepskiego zaopatrzenia zlikwidować ma podpisane w czwartek przez Joego Bidena (79 l.) zarządzenie wykonawcze aktywujące ustawę o produkcji obronnej. Dzięki temu uda się wyprodukować większe ilości szczepionki. Ale nie nastąpi to z dnia na dzień. – Myślę, że zajmie tygodnie, zanim przyniesie to pożądany efekt – mówi burmistrz NYC Bill de Blasio (60 l.). – Zaszczepiliśmy w ubiegłym tygodniu więcej osób niż ma mieszkańców Salt Lake City. Ale nie mamy już zapasów, których potrzebujemy natychmiast – alarmował w piątek po raz kolejny.