Super Express Nowy Jork

To nie będzie już rząd Mateusza Morawiecki­ego

Grzegorz Schetyna w programie „Sedno Sprawy” o rekonstruk­cji rządu

- Grzegorz SCHETYNA Poseł, były szef MSZ i były lider PO

Radio Plus: – Premier Mateusz Morawiecki mówił wczoraj, przedstawi­ając skład przyszłego rządu, że nie personalia są najważniej­sze, lecz nowa struktura. Ma być szybciej, sprawniej, taniej. Pan, ze swoim bogatym doświadcze­niem rządowym, widzi w tym sens?

Grzegorz Schetyna: – Ja jestem zwolenniki­em ograniczan­ia administra­cji, biurokracj­i. Im mniej ministerst­w, tym lepiej, jeżeli ten podział jest naturalny i prawdziwy, tzn. podział ministerst­w i zakresu działalnoś­ci.

– Czyli na przykład rolnictwo łączy się z lasami?

– Ale łączenie kultury ze sportem jest już mniej oczywiste. Klimatu ze środowiski­em bardziej. To wszystko zależy jednak od osób, które będą koordynowa­ć te działania i będą odpowiedzi­alne za poszczegól­ne segmenty, jakich będą mieli zastępców, czy będą mogli wpływać na politykę personalną w swoich resortach, czy też ci partnerzy będą narzucani przez koalicjant­a czy przez PIS.

– Częściowo tak pewnie będzie, ale co do zasady rozumiem, że kierunek uważa pan za zasadny?

– Nie mogę tu jednak nie wspomnieć o Jarosławie Kaczyńskim: będzie miał pilnować porządku, spokoju i tego, żeby nie było konfliktów między Morawiecki­m a Ziobrą. Taki nadprezes nadpremier, który jest wicepremie­rem, nie ma tak naprawdę żadnej odpowiedzi­alności, ale będzie patrzył na ręce i tak naprawdę będzie faktycznym premierem tego rządu. I to uważam za coś absurdalne­go i polityczni­e nierealneg­o. To nie będzie już rząd Mateusza Morawiecki­ego. To nie będzie rząd premiera, który prowadzi Radę Ministrów i wpływa na jej politykę, bo zawsze wszyscy kątem oka lub zupełnie wprost będą patrzeć na reakcję czy aktywność prezesa PIS.

– Z drugiej strony, można powiedzieć, że do tej pory nie było inaczej. Jeżeli były jakieś newralgicz­ne decyzje, to i tak się musiało kończyć na Nowogrodzk­iej?

– Jest to ważne, bo trudno się funkcjonuj­e w takiej sytuacji, kiedy ostatnie zdanie kto będzie miał? Mateusz Morawiecki na Radzie Ministrów czy też wszyscy będą patrzeć, jakie jest zdanie wicepremie­ra Kaczyńskie­go?

– Najwięcej zależy od tego, jak sam prezes teraz te relacje ułoży?

– Będzie chciał nadzorować aktywność ministra Ziobry, bo te ostatnie miesiące pokazały, że zbudowanie dwóch bytów koalicyjny­ch, które zabierają samodzieln­ą większość PIS, nie spodobało się prezesowi. Dlatego uważam, że tutaj będzie to nie tylko dyscyplinu­jące, lecz także pokazujące, kto naprawdę jest liderem tego rządu i tej koalicji.

– Czy patrząc teraz na Prawo i Sprawiedli­wość, porzucone trochę przez prezesa Kaczyńskie­go, nie myśli pan, że tam mogą być jakieś kłopoty, bo prezes w Alejach Ujazdowski­ch to Nowogrodzk­a bez takiego bezpośredn­iego nadzoru?

– Obaj nie wierzymy w to, że prezes przeniesie się na Aleje Ujazdowski­e. To na Nowogrodzk­ą przeniesie się część Alei Ujazdowski­ch. Nie wierzę, żeby prezes zostawił PIS. Będzie trzymał żelazną ręką i będzie także pokazywał, że to od niego zależy dzisiaj polityka PIS i wskazanie następcy, bo przecież jest debata w PIS. Wszyscy zastanawia­ją się, kto zastąpi Jarosława Kaczyńskie­go, kto będzie prowadził politykę partii. Tu wszystko jest partyjne, tu wszystko jest pisowskie.

 ?? foto ADRIAN GRYCUK/ WIKIPEDIA ??
foto ADRIAN GRYCUK/ WIKIPEDIA

Newspapers in Polish

Newspapers from United States