Czekając na szkołę na Chrzanowie

Na klasy pierwsze od „A” do „K” przygotowała się Szkoła Podstawowa nr 350 na Bemowie, gdzie już teraz młodsze dzieci kończą lekcje o 15.35. Sytuację poprawi nowa szkoła na Chrzanowie. Choć jednak budowa ma się skończyć w sierpniu, to na uruchomienie podstawówki trzeba będzie czekać.

Gdy ponad dwa tygodnie temu rodzice dzieci z Bemowa przyszli na spotkanie rekrutacyjne do SP nr 350 przy ul. Irzykowskiego, wrażenie zrobiła na nich informacja, że w szkole w nowym roku szkolnym będzie aż 11 klas pierwszych.

I to, że nauka będzie na zmiany. Część zrozumiała, że lepiej szukać miejsca gdzie indziej.

– Szkoła jest duża, dysponuje dobrą, nowoczesną bazą lokalową, oddzielnym budynkiem przeznaczonym dla oddziałów przedszkolnych oraz kl. 1-3 – zapewnia rzeczniczka prasowa Bemowa Natalia Walka. – Dyrektor w czasie spotkania informacyjnego z rodzicami zaznaczyła, że infrastruktura pozwala na przyjęcie jedenastu planowanych klas pierwszych [ile ich faktycznie będzie, okaże się wkrótce, właśnie trwa weryfikacja wniosków o przyjęcie do szkoły]. Rodzicom została przekazana również informacja, że opieka świetlicy zostanie zapewniona wszystkim dzieciom zgodnie z przepisami ustawy prawo oświatowe. Z uwagi na planowany, większy niż w trwającym roku szkolnym nabór do klas pierwszych pierwszeństwo w przyjęciu do świetlicy będą miały dzieci, których oboje rodzice udokumentują brak możliwości zapewnienia dziecku opieki w godzinach pracy szkoły, tj. pracują, uczą się, prowadzą działalność gospodarczą itp.

Wszystkie dzieci, które spełniają te kryteria, są objęte opieką świetlicową. I będą w przyszłości. SP 350 odciąży otworzenie wyczekiwanej szkoły na Chrzanowie. Przygotowania do budowy ciągnęły się od 2016 r. Trwały tak długo, bo urzędnicy dzielnicy zdecydowali o zmianie lokalizacji, kupili nową działkę, podpisali i zerwali umowę z projektantem itd.

Umowę na budowę podpisano dopiero w listopadzie 2022 r. Wykonawca dostał ponadstandardowo aż 34 miesiące na prace, ich koniec wypada w końcówce września 2025 r. Ale budowa idzie szybciej. W listopadzie umowa była wykonana w ponad 50 proc. jej wartości, a wykonawca wziął się za część robót planowanych na 2024 r. „Pomimo zadowalającego tempa robót, wykonawca nie odstępuje od umownego terminu wykonania zamówienia i nie wyraża zgody na skrócenie okresu realizacji” – informowała wówczas burmistrzyni Bemowa Urszula Kierzkowska.

Teraz okazuje się, że planowane zakończenie prac budowlanych to koniec sierpnia 2024 r. Ale wiele zależy od tego, jak będzie z podłączeniami do sieci różnych mediów. – Teren wokół inwestycji nie jest uzbrojony, dlatego też na etapie przystąpienia do postępowania przetargowego nie było możliwości rzetelnego dookreślenia czasu, w jakim zostaną zrealizowane na rzecz gestorów sieci na tym terenie – tłumaczy Natalia Walka.

Terminu uruchomienia szkoły nie ma. Jest tylko obietnica, że dzielnica dąży do tego, by uczniowie zaczęli w niej naukę najszybciej jak się da.

Przygotowania do budowy ciągnęły się od 2016 r.