Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Postępowanie ws. policjanta
Postępowanie wyjaśniające ma dać odpowiedź na pytanie, czym policjant rzucił w stronę rolników. Sam zgłosił się do swoich przełożonych.
6 marca w trakcie protestu rolników doszło do zamieszek pomiędzy protestującymi a policją. Na portalu X opublikowano nagranie, na którym widać, jak na wysokości ul. Frascati jeden z funkcjonariuszu podnosi z ziemi przedmiot i odrzuca w stronę protestujących. W internecie ludzie sugerują, że była to kostka brukowa.
Postępowanie wyjaśniające w Wydziale Kontroli Komendy Stołecznej Policji w tej sprawie zostało wszczęte 8 marca.
Reakcja ministra i postępowanie
Na konferencji prasowej 7 marca minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński informował, że sprawa zostanie wyjaśniona bez zbędnej zwłoki. Zaznaczył też, że to, jakoby przedmiotem tym miałaby być kostka brukowa, jest spekulacją.
– Zaznaczam, że postępowanie wyjaśniające jest w sprawie, a nie przeciwko policjantowi. Dodatkowo przesłaliśmy do prokuratury materiały do oceny prawno-karnej. Czekamy na opinię prokuratury – przekazał „Wyborczej” podinsp. Robert Szumiata.
Robert Szumiata przekazał nam, że policjant sam zgłosił się do przełożonego, gdy zobaczył film opublikowany w internecie. – Złożył wyjaśnienia, w których wskazał, że odrzucanym przedmiotem miał być prawdopodobnie środek pirotechniczny – powiedział.
Zamieszki
Do zamieszek, czyli starć z użyciem m.in. kostki brukowej, gazu łzawiącego i granatów hukowych, doszło, gdy demonstracja rolników spod KPRM przeszła pod Sejm. Wtedy grupa kilkudziesięciu mężczyzn zaczęła rzucać w stronę policji m.in. petardami, flarami czy butelkami. Policja użyła granatów hukowych, aby rozpędzić tłum. W następstwie kilka minut później na wysokości ul. Frascati przy bramie Kancelarii Prezydenta RP rozpoczęła się regularna bitwa pomiędzy częścią demonstrujących a policjantami.
Tego dnia policja wylegitymowała 1400 osób, nałożyła 34 mandaty karne, a do sądu zostało skierowanych 12 wniosków o ukaranie. Policja zatrzymała w sumie 55 osób, z czego 26 w trakcie demonstracji 6 marca.
Komenda Stołeczna Policji opublikowała 14 zdjęć poszukiwanych mężczyzn, którzy brali udział w manifestacji rolników Warszawie. „Każdy, kto rozpoznaje widoczne na zdjęciach osoby, proszony jest o kontakt telefoniczny lub osobisty z prowadzącymi postępowania policjantami” – zwracała się o pomoc.