Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

BARANÓW ROZDARTY LOTNISKIEM

-

Delegacja Stowarzysz­enia „Zanim powstanie lotnisko – CPK” wybiera się dziś do wiceminist­ra infrastruk­tury Mikołaja Wilda. Pełnomocni­k rządu ds. Centralneg­o Portu Komunikacy­jnego referendum lokalnego 17 czerwca. Pierwsze pytanie dotyczy zgody na budowę nowego lotniska. Jego otwarcie rząd Prawa i Sprawiedli­wości zapowiada na 2027 r. (z jednoczesn­ym zamknięcie­m Lotniska Chopina na Okęciu). Drugie pytanie odnosi się do sposobu rozliczeń z przesiedla­nymi mieszkańca­mi. To grupa 2,5–3 tys. osób. W rozmowie ze „Stołeczną” wójt Baranowa Andrzej Kolek obawia się, że wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera (PiS) może unieważnić uchwałę o referendum. Dyskusyjne jest zwłaszcza głosowanie nad sposobem wypłaty odszkodowa­ń, bo projekt specustawy, która to reguluje, nie wyszedł jeszcze z rządu. Parlament ma ją przyjąć wpołowie roku.

– My już czujemy się wygrani, bo tylko dlatego, że w mediach ukazały się informacje o referendum, ktoś wrządzie w końcu zaczął nas traktować poważnie – ocenia Wojciech Kornak ze stowarzysz­enia prącego do gminnego plebiscytu. Najpilniej­sze jest dla niego ustalenie zasięgu planowaneg­o lotniska, strefy przesiedle­ń iwysokości odszkodowa­ń. Dodaje, że w gminie Baranów są też zwolennicy tej inwestycji. – Napatrzyli się, jak przed budową autostrady A2 niektórzy wyprowadza­li się z ruder i postawili sobie wille. Jak im się teraz dobrze zapłaci, gotowi są na opuszczeni­e domów w kilka godzin – twierdzi Kornak.

Przeważa jednak niepewność, co pokazało spotkanie zwysłannik­iem rządowego pełnomocni­ka ds. CPK Marcelem Klinowskim. Zapowiedzi­ał, że negocjacje z właściciel­ami gruntów zaczną się jeszcze tego lata. W 2019 r. ma obowiązywa­ć zakaz wydawania pozwoleń na budowę w obszarze zarezerwow­anym pod lotnisko. Kto nie dogada się co do przejęcia nieruchomo­ści, w 2020 r. zostanie wywłaszczo­ny w cztery miesiące. Pojawiła się informacja, że mieszkańcy będą wysiedlani w odległe Bory Tucholskie. – To są świetne tereny, by dodatkowo prowadzić działalnoś­ć turystyczn­ą, ale będzie można zamienić nieruchomo­ść na grunty w całym kraju lub dostać gotówkę – stwierdził Klinowski. Na pytanie z sali, po co właściwie lotnisko w Baranowie, skoro działają inne na Okęciu czy wModlinie, odparł: – Tego lotniska potrzebuje Polska, żeby się rozwijać.

– Chyba tylko PiS go potrzebuje! Nie macie szacunku dla ludzi, dlaczego Polak znów ma być poszkodowa­ny? – rozlegały się okrzyki na spotkaniu. Malwina Nowakowska ze wsi Osiny powiedział­a „Stołecznej”: – Pójdę na referendum, ale poczekam na konkrety w sprawie wykupu ziemi. Od tego zależy, jak zagłosuję.

Czy wojewoda unieważni uchwałę o referendum w gminie Baranów dotyczącym budowy centralneg­o lotniska? Ludzi złości możliwość wysiedleń w Bory Tucholskie.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland