Rosja oskarżona o celowe głodzenie cywilów w Mariupolu
Z nowej analizy przedłożonej Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu wynika, że Rosja zastosowała „celowy wzorzec” taktyki głodu podczas 85-dniowego oblężenia ukraińskiego miasta Mariupol na początku 2022 r., co stanowiło zbrodnię wojenną.
Raport sporządzony przez prawników międzynarodowej fundacji praw człowieka Global Rights Compliance we współpracy z rządem Ukrainy został złożony do MTK w nadziei, że posłuży śledztwu i ewentualnemu sporządzeniu aktów oskarżenia.
Trybunał przyjmuje zgłoszenia stron trzecich, choć niekoniecznie na ich podstawie podejmuje działania. Głód i odmowa dostępu do udogodnień niezbędnych do życia cywilów uznawane są za zbrodnie wojenne, jest to jednak stosunkowo nowy obszar prawa międzynarodowego i jak dotąd żaden domniemany sprawca nie został postawiony przed sądem.
W maju Karim Khan, główny prokurator MTK, złożył wniosek o wydanie nakazu aresztowania izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu i ministra obrony Joawa Gallanta, argumentując – precedensowo – że obaj celowo spowodowali śmierć głodową Palestyńczyków w Gazie.
Plan zniszczenia miasta
Mariupol był jednym z pierwszych miast, które padły ofiarą rosyjskiego ataku w pierwszych tygodniach inwazji. Celowe ataki na kluczową infrastrukturę cywilną udokumentowano już 27 lutego 2022 r. (trzy dni po rozpoczęciu inwazji), kiedy siły rosyjskie uderzyły w główną linię energetyczną, odcinając połowę Mariupola od prądu.
Opublikowany w czwartek przez Global Rights Compliance raport zatytułowany „Opuściła nas nadzieja” dowodzi, że siły rosyjskie i prorosyjskie wykorzystały głód jako metodę prowadzenia wojny podczas oblężenia miasta, w którym mieszkało 450 tys. ludzi.
Catriona Murdoch z Global Rights Compliance wyjaśnia, że atak składał się z czterech faz, zaczynając od niszczenia infrastruktury cywilnej, odcięcia dostaw prądu, ogrzewania i wody. Następnie uniemożliwiono ewakuację.
– W trzeciej fazie celem była pozostała infrastruktura krytyczna, zbombardowano punkty wodociągowe. Wreszcie w fazie czwartej Rosja przeprowadziła ataki strategiczne mające na celu zniszczenie lub przejęcie wszelkich pozostałych elementów infrastruktury – powiedziała Murdoch, cytowana w „Guardianie”.
Umyślne ataki na cele cywilne
Zespół Global Rights Compliance Starvation Mobile Justice Team (SMJT), będący częścią sponsorowanej przez Wielką Brytanię, UE i USA grupy doradczej ds. zbrodni okrucieństw (ACA), wykorzystał dane open source, analizując zdjęcia satelitarne obszaru ponad 1,5 mld m², a także zdjęcia, filmy, oficjalne oświadczenia publiczne i inne dane cyfrowe zebrane w okresie od maja 2022 r. do lutego 2024 r.
Z dokumentacji wynika, że szacunkowo 90 proc. placówek opieki zdrowotnej i domów w mieście zostało zniszczonych lub uszkodzonych podczas oblężenia, zbombardowano punkty dystrybucji żywności i korytarze humanitarne.
W lutym obszerny raport na temat zbrodni w Mariupolu przedstawił Human Rights Watch (HRW). Opisano tam strukturę dowodzenia siłami rosyjskimi i uznano za odpowiedzialnych dziesięciu wyższych urzędników, w tym Władimira Putina, ówczesnego ministra obrony Siergieja Szojgu oraz dowodzącego operacją Walerija Gierasimowa.
HRW wykazał, że 93 procent budynków wielopiętrowych w centrum miasta zostało uszkodzonych lub zniszczonych, a co najmniej 8 tys. osób zginęło w wyniku walk lub przyczyn związanych z wojną. Nie było dowodów na obecność tam ukraińskiego wojska, co sprawia, że ataki miały charakter niezgodny z prawem – stwierdzili śledczy.
Mariupol do dziś pozostaje pod kontrolą Rosji. Autorzy raportu twierdzą, że rzeczywista liczba ofiar może nigdy nie być znana, ponieważ rząd rosyjski usunął wiele dowodów, wyburzając zniszczone budynki buldożerami i rozpoczynając odbudowę.