Czekasz na zabieg? Spraw Dź, jak się przygotować
Dieta, rozmowa z lekarzem, optymizm, zęby, palenie. To wszystko może wpłynąć na powodzenie zabiegu. Co warto zrobić w tygodniach poprzedzających operację? Odpowiadają specjaliści.
Ryzyko powikłań po zabiegu, odczuwanie bólu czy tempo gojenia się ran było wielokrotnie analizowane przez lekarzy i naukowców na całym świecie. Na podstawie wyników tych badań powstały wytyczne dla chirurgów i pacjentów.
Całościowe przygotowanie do operacji, w tym ocena ryzyka zabiegu, interwencja dietetyczna czy wsparcie psychologiczne, nazywane jest prehabilitacją. O niektóre elementy przygotowania do operacji możemy zadbać sami.
– Przygotowanie do operacji jest jak trening przed startem w długodystansowym biegu. Pacjent, jak zawodnik, powinien być jak najlepiej odżywiony, nawodniony, zmotywowany i pozytywnie nastawiony – mówi chirurg onkolog dr Michał Jankowski z Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Ten szpital słynie z dużej liczby zabiegów i dbania o żywienie pacjentów.
Zapytaliśmy dr. Jankowskiego, co warto robić w tygodniach poprzedzających zabieg. Porady dotyczą każdego rodzaju operacji – ortopedycznej, onkologicznej, kardiologicznej, ginekologicznej itd.
DOBRZE JEDZ
1
– Niedożywienie pacjenta zawsze prowadzi do większej liczby powikłań, rana może nie goić się prawidłowo. Każde powikłanie wydłuża czas pobytu w szpitalu – tłumaczy dr Jankowski. Niedożywienie wśród chorych i osób starszych jest bardzo częste. W Polsce w chwili przyjęcia do szpitala ponad 30 proc. pacjentów jest niedożywionych – wynika z danych Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu.
Lekarze rozpoznają niedożywienie, jeśli m.in.:
• masa ciała pacjenta zmniejszyła się w ciągu sześciu miesięcy o 10-15 proc.;
• BMI, czyli wskaźnik masy ciała, pacjenta jest mniejszy niż 18,5 kg/m2; BMI obliczamy, dzieląc swoją wagę w kilogramach przez wzrost podany w metrach do kwadratu (w internecie można znaleźć pomocne kalkulatory);
• przedoperacyjne badanie krwi pokazuje stężenie albuminy niższe niż 30 g/l, choć nie stwierdzono niewydolności wątroby lub nerek.
– U wszystkich pacjentów zagrożonych niedożywieniem należy rozpocząć leczenie żywieniowe na tydzień lub dwa przed zabiegiem. Nawet kosztem odroczenia zabiegu, także onkologicznego. Trzeba najpierw wzmocnić organizm – podkreśla dr Jankowski.
Gdy zwykłe odżywianie jest utrudnione lub pacjentowi brakuje składników odżywczych, lekarze i dietetycy kliniczni mogą zalecić poprawę diety i wspomaganie preparatami do żywienia medycznego. Takie preparaty przypominają jogurty w małych butelkach. Mają jednak specjalne receptury, które w małej objętości zawierają duże ilości białka i innych składników odżywczych. Są dostępne w aptekach bez recepty.
Z powodu operacji zapotrzebowanie na białko może być nawet o połowę większe niż zwykle. Białko jest potrzebne m.in. do gojenia tkanek po operacji, do produkcji białek odpornościowych, podtrzymywania zwiększonej pracy układu odpornościowego i do utrzymywania prawidłowego procesu krzepnięcia krwi.
– Jeśli pacjent nie jest w stanie jeść, lekarze powinni podjąć interwencję żywieniową. Podstawowym rozwiązaniem jest wówczas żywienie dojelitowe, rzadziej żywienie dożylne – wyjaśnia dr Jankowski. Więcej białek w diecie tuż przed operacją przyda się także osobom dobrze odżywionym. Badania pokazują, że już 14-dniowe wzbogacenie diety w białko może zmniejszyć liczbę powikłań o połowę.
RUSZAJ SIĘ
2
Po operacji organizm stara się wykonać swoje zwyczajne zadania, a do tego zregenerować tkanki uszkodzone w czasie zabiegu. Jeśli nie dostaje dużo białka z dietą, sięgnie do rezerw, czyli do tkanki mięśniowej. Powoduje to osłabienie mięśni, z czasem może przyczyniać się do wyniszczenia organizmu. Jeśli czekasz na jakiś zabieg i nie masz przeciwwskazań do aktywności fizycznej, ćwicz i spaceruj.
– Już pół godziny spaceru codziennie przez dwa tygodnie przed operacją daje rezultaty. Jeśli ktoś dotychczas nie uprawiał sportów lub jego zdrowie nie pozwala na wszystkie aktywności, powinien skorzystać z porady fizjoterapeuty. Warto wzmacniać mięśnie i dbać o mobilność, bo to wpłynie na regenerację po zabiegu. Najlepiej, gdy rehabilitacja zaczyna się od razu po zabiegu. Im ktoś jest w lepszej ogólnej kondycji, przychodząc do szpitala, tym lepiej. Przygotowanie fizyczne ma m.in. zapobiegać redukcji masy mięśniowej, która prowadzi do sarkopenii. Słabe mięśnie zwiększają ryzyko powikłań pooperacyjnych, grożą upadkami i utrudniają rehabilitację – mówi dr Jankowski.
WYLECZ ZĘBY 3
– Nieleczone zęby czy stan zapalny dziąseł to możliwe ognisko zakażenia bakteryjnego w ranie operacyjnej. Bakterie mogą się dostać tu z krwią i skolonizować np. wszczepioną endoprotezę – tłumaczy dr Jankowski.
Na stan zębów może zwrócić uwagę każdy lekarz, który ma nas operować – ortopeda, kardiochirurg czy onkolog. Niektórzy lekarze chcą zaświadczenia o dobrym stanie jamy ustnej. Każdy zabieg osłabia organizm, mobilizuje układ odpornościowy, w takich warunkach stan zapalny jamy ustnej może być początkiem ogólnoustrojowego zakażenia. Wizyta u dentysty to
konieczność przed planowaną operacją. Badania przeprowadzone w Japonii pokazały, że osoby chore na raka, które przed operacją odwiedziły dentystę, miały mniejsze ryzyko zapalenia płuc lub zgonu w ciągu 30 dni po zabiegu.
WYRÓWNAJ CUKIER I CIŚNIENIE
4
– Przed operacją powinniśmy zadbać o ustabilizowanie chorób przewlekłych, jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy choroby układu krążenia. Znaczenie ma regularne przyjmowanie leków. Wskazana może być konsultacja u odpowiedniego specjalisty i dodatkowe badania. Choroby przewlekłe mogą nie sprawiać kłopotów na co dzień, ale zabieg, a nawet samo znieczulenie ogólne jest obciążeniem dla organizmu. Chirurg i anestezjolog upewniają się, czy przewlekłe dolegliwości nie będą powodem komplikacji, np. przez zbyt wysoki poziom cukru we krwi rana możne gorzej się goić – mówi dr Jankowski.
RZUĆ PALENIE
5– Palenie papierosów znacząco podnosi ryzyko powikłań. Im poważniejszy jest zabieg, tym negatywny wpływ palenia jest większy. Głównym problemem są infekcje płuc. Na pewno warto rzucić nałóg. Pytanie brzmi: kiedy? Jeśli pacjent rzuci palenie krótko przed planowanym zabiegiem, można się spodziewać zwiększonej produkcji śluzu w drogach oddechowych. Od zaprzestania palenia do operacji powinno minąć kilkadziesiąt dni, a nie kilka – zaleca dr Jankowski.
U palaczy częściej dochodzi po zabiegach do poważnych komplikacji, np. zatorowo-zakrzepowych. Niepalący chorzy onkologiczni nie doświadczają tak silnych doznań bólowych jak palacze. Dym tytoniowy hamuje aktywność enzymów wątrobowych, więc leczenie opioidami jest mniej skuteczne u osób palących.
POROZMAWIAJ Z LEKARZEM
6przeciwbólowych. Rozmowa przekłada się też na szybsze pionizowanie pacjenta, czyli wstanie z łóżka, i na szybszy wypis ze szpitala – mówi dr Jankowski.
Nieleczone zęby czy stan zapalny dziąseł to możliwe ognisko zakażenia bakteryjnego w ranie operacyjnej. Bakterie mogą się dostać tu z krwią i skolonizować np. wszczepioną endoprotezę
ZREZYGNUJ Z ZABIEGÓW KOSMETYCZNYCH
7Do szpitala nie należy iść z pomalowanymi kolorowo paznokciami czy z lakierem hybrydowym, który zasłania widok naturalnej płytki paznokcia. Dla lekarza zasinione paznokcie w czasie operacji mogą być sygnałem, że stan pacjentki się pogarsza. Nie zobaczy tego pod grubą warstwą lakieru.
– Kilka tygodni przed operacją warto zrezygnować z zabiegów w gabinetach kosmetycznych, bo oznaczają ryzyko zakażenia. Miałem pacjentkę, która na pocieszenie przed zabiegiem założyła sobie kolczyk w pępku. Rana zaczęła ropieć. To był powód przełożenia operacji – opowiada dr Jankowski.
DR MICHAŁ JANKOWSKI z Centrum Onkologii w Bydgoszczy
NASTAW SIĘ POZYTYWNIE
8
– Pacjenci boją się bardziej, jeśli Pozytywne nastawienie do życia nie wiedzą, co dokładnie ich czeobniża ryzyko komplikacji ka. Dlatego chirurg powinien opowiedzieć, po zabiegach medycznych – wynika na czym polega zabieg i co się z analiz pacjentów czekających na wydarzy po nim. Pacjent powinien dostać operację serca. Kilka badań dowiodło, informację, jakiego rodzaju bólu że osoby z wyższym poziomem optymizmu można się spodziewać, ile on potrwa (mierzonym według psychologicznych i jak zespół szpitala będzie dostarczać kwestionariuszy) rzadziej niż środki przeciwbólowe. Udowodniono, pesymiści narzekały na ból po operacji że taka rozmowa z pacjentem skutkuje i rzadziej wymagały ponownej homniejszymi dolegliwościami po zabiegu spitalizacji czy kolejnej operacji niż i mniejszą ilością użytych leków pesymiści.