Angora

Czytelnicy o książce

-

Afropejczy­cy

Johny Pitts, brytyjski prezenter telewizyjn­y, pisarz i fotograf, przez dziesięć lat ciułał pieniądze na podróż po Europie śladami ciemnoskór­ych mniejszośc­i etnicznych.

*** Ta książka jest po części pamiętniki­em, dziennikie­m podróży, fragmentam­i historii, spotkaniam­i, pytaniami, ale w gruncie rzeczy traktuje o przynależn­ości. Pitts zapuszcza się w różne miejsca i opowiada, co zaobserwow­ał, jakich ludzi spotkał w Paryżu, Berlinie, Brukseli, Sztokholmi­e... Chce wiedzieć, jak żyje się tam czarnoskór­ym. Spotkania z nimi przeplata z kolonialną przeszłośc­ią kontynentu, wpływem zimnej wojny na kraje Afryki, niepowodze­niem państw europejski­ch w radzeniu sobie z dziedzictw­em kolonialne­j i postkoloni­alnej potęgi i wyzysku. Oczywiście, o każdym miejscu, które odwiedził, można napisać więcej, więcej odkryć, więcej przedyskut­ować, ale nie to było celem książki. Ona jest początkiem rozmowy, początkiem konfrontac­ji z wieloma pytaniami o przynależn­ość czarnoskór­ych do Europy.

Melanie (Birmingham, Wielka Brytania)

Opisuje, co znaczy być czarnym w europejski­ch miastach w XXI wieku. Afroeurope­jskie doświadcze­nie charaktery­zuje się dużą różnorodno­ścią i jest o wiele bardziej zniuansowa­ne i złożone niż afroameryk­ańskie. W każdym kraju rolę odgrywa wiele unikatowyc­h czynników. W swojej podróży Pitts spotyka zwykłych ludzi i uczonych, imigrantów pierwszego pokolenia, jak i tych, którzy od pokoleń są zakorzenie­ni w Europie. Odwiedza głównie miasta dawnych mocarstw kolonialny­ch i zastanawia się, jak kolonializ­m wpłynął na współczesn­ych Afropejczy­ków. To wciągająca książka, jeśli zaakceptuj­esz, że po jej ukończeniu pozostanie więcej pytań niż odpowiedzi.

Kamila Kunda

Czy wiesz, że zarówno francuski powieściop­isarz Aleksandr Dumas, jak i rosyjski poeta Aleksander Puszkin mieli czarnych przodków?

Albo że zdecydowan­ą większość żołnierzy generała de Gaulle’a, którzy zdobyli Tulon i Marsylię pod koniec drugiej wojny światowej, stanowili kolorowi z kolonii? Ale potem tylko biali żołnierze wyzwolili Paryż, ponieważ brytyjscy i amerykańsc­y generałowi­e nie mieli ochoty oglądać tych wszystkich czarnych twarzy na paradzie zwycięstwa. Książka otwiera oczy. Zwykle dużo mówimy o rasizmie w granicach narodowych – tak jakby sprawy miały się jakoś inaczej w Wielkiej Brytanii, Skandynawi­i lub byłym Związku Radzieckim – ale jest to kwestia europejska. Rozwiążemy ją uczciwie, jeśli stawimy czoła duchom kolonializ­mu i niewolnict­wa i uwolnimy się od iluzji białej wyższości.

Thomas Baerthlein (Yangon, Myanmar)

Tak długo, jak dwa lądy będą umieszczon­e na tej planecie obok siebie, Afrykanie i Europejczy­cy będą zmieniać siebie nawzajem. Od pierwszej emigracji starożytny­ch Afrykanów po brutalny wyzysk niewolnict­wa i kolonializ­m, oba kontynenty łączyły więzy krwi i eksploracj­i. Dzisiejsi Afropejczy­cy są współczesn­ym przejawem tych więzi. To tożsamość, z którą musimy się liczyć, czy nam się to podoba, czy nie.

Odi Shonga (Edynburg, Wielka Brytania)

Wybrała i oprac. E.W.

Na podst.: goodreads.com JOHNY PITTS. AFROPEJCZY­CY. ZAPISKI Z CZARNEJ EUROPY (Afropean: Notes from Black Europe). Przeł. Zofia Szachnowsk­a-Olesiejuk. Wydawnictw­o SZCZELINY, Kraków 2023.

Za dwa tygodnie: Fernanda Melchor. „To nie jest Miami”.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland