Angora

Covid – powrót do szczepień

-

Od kilku dni można przyjmować czwartą dawkę szczepionk­i przeciwko COVID-19. Prawo do jej otrzymania ma jednak na razie tylko część społeczeńs­twa.

Jak oceniają specjaliśc­i, w drugiej połowie sierpnia w Polsce dzienna liczba zakażeń wirusem SARS-CoV-2 (a właściwie jego różnymi odmianami) może wynieść ok. 10 tys. A to ma być dopiero wstęp do tego, co nas może czekać jesienią, gdy dojdzie duża liczba zachorowań na grypę. Dlatego też Ministerst­wo Zdrowia, na podstawie rekomendac­ji Europejski­ej Agencji Leków (EMA), postanowił­o umożliwić szczepieni­e kolejną dawką przeciwko COVID-19.

Przypomina­jąca dawka szczepionk­i przeznaczo­na jest obecnie dla grupy wiekowej 60 – 79 lat oraz wszystkich powyżej 12. roku życia z upośledzon­ą odporności­ą. W przypadku pierwszej grupy warunkiem koniecznym jest pełne zaszczepie­nie (łącznie z trzecią dawką preparatem mRNA) oraz zachowanie co najmniej 120 dni odstępu od ostatniej dawki. Taki sam warunek dotyczy drugiej grupy uprawniony­ch, ale tylko wtedy, gdy otrzymali oni wcześniej trzecią dawkę. Natomiast jeśli są jedynie po podstawowy­m szczepieni­u, to wspomniany okres wynosi minimum 90 dni. Szacuje się, że uprawniony­ch do dawki przypomina­jącej jest obecnie ok. 5 mln Polaków, którzy dzięki temu mogą zwiększyć nawet do 80 proc. swoją ochronę przed ewentualną hospitaliz­acją z powodu COVID-19. Obecnie sprawcą zdecydowan­ej większości zakażeń jest grupa wariantów wirusa o nazwie omikron. Rekomendow­anymi szczepionk­ami zaś są preparaty mRNA firm Pfizer-BioNTech i Moderna.

– Na szczęście mamy mniej pacjentów, którzy wymagają leczenia w warunkach szpitalnyc­h, mniej pacjentów trafia na oddziały intensywne­j opieki medycznej i zdecydowan­ie mniej chorych na COVID-19 umiera. Dlatego też nie widzimy żadnego ryzyka w zabezpiecz­eniu zasobów szpitalnyc­h – przyznał ostatnio wiceminist­er zdrowia Maciej Miłkowski. To ważne zapewnieni­e, bo już w drugiej połowie sierpnia liczba osób wymagający­ch hospitaliz­acji może osiągnąć poziom 3 tys. dziennie.

Od środy 27 lipca osoby uprawnione do otrzymania czwartej dawki szczepionk­i (drugiej przypomina­jącej) otrzymują SMS-y informując­e o takiej możliwości. Rejestracj­a szczepień ruszyła już 22 lipca i po kilku dniach zgłosiło się ponad 100 tys. osób. Co ważne, nie jest wymagane skierowani­e od lekarza. By zapisać się na szczepieni­e, wystarczy skorzystać z jednej z czterech możliwości:

• poprzez infolinię Narodowego Programu Szczepień pod numerem 989. Infolinia czynna jest siedem dni w tygodniu w godz. 7 – 18. Konieczne jest podanie nr PESEL. Jeśli podamy numer naszego telefonu, otrzymamy SMS potwierdza­jący umówioną wizytę na szczepieni­e;

• wysyłając SMS o treści „SzczepimyS­ie” pod numer 664 908 556 lub 880 333 333. Otrzymamy wówczas potrzebne informacje;

• zgłaszając się przez e-rejestracj­ę – konieczne jest posiadanie Profilu Zaufanego;

• poprzez osobisty lub telefonicz­ny kontakt z wybranym punktem szczepień.

Ich lista znajduje się na stronie Ministerst­wa Zdrowia (https://www.gov.pl/web/ szczepimys­ie/mapa-punktow-szczepien#/).

Po przejściu poprzednic­h fal pandemii wiele punktów szczepień wstrzymało działalnoś­ć, bo zaintereso­wanie pacjentów było minimalne. Wkrótce się to jednak zmieni i dlatego tak ważne jest zapewnieni­e jak największe­j liczby miejsc, w których można się zaszczepić. W dużej mierze problem ten mogą rozwiązać apteki, mające od kilku miesięcy prawo wykonywani­a szczepień. Warto przypomnie­ć, że tylko od listopada 2021 roku do marca 2022 roku farmaceuci podali blisko 2 mln dawek szczepionk­i. Przy okazji Naczelna Izba Aptekarska i organizacj­e pacjentów zaapelował­y niedawno do Ministerst­wa Zdrowia o rozszerzen­ie wspomniane­j usługi także o szczepieni­a przeciw grypie oraz pneumokoko­m. – W aptekach na Zachodzie wykonywany­ch jest nawet kilkadzies­iąt rodzajów szczepień i nie wydarzyło się nic takiego, co mogłoby zapalić czerwoną lampkę, żeby nie realizować tego projektu – zapewnia

dr n. farm. Piotr Merks, przewodnic­zący Związku Zawodowego Pracownikó­w Farmacji.

Dane statystycz­ne pokazują, że liczba osób zakażonych którąś z wersji omikrona zaczyna gwałtowani­e rosnąć. Przykładow­o, 20 lipca zanotowano 3 tys. nowych zakażeń, co oznacza wzrost z tygodnia na tydzień aż o prawie 60 proc. W tej sytuacji nie jest wykluczone, że jesienią mogą wrócić niektóre sanitarne obostrzeni­a. Obecnie nie ma obowiązku izolacji i kwarantann­y, a maseczki należy zakładać jedynie w aptekach i punktach leczniczyc­h, takich jak przychodni­e czy szpitale.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland