Angora

Lato dla aktywnych

- Rys. Piotr Rajczyk

Kilka dni spędziłem nad polskim morzem, ciesząc się urokami lata. Codziennie rano biegałem, a po południu jeździłem na rowerze. Bałtyk nie był cieplejszy niż przed rokiem, ale dzień bez kąpieli uważałem za stracony. Podobnie myślało niewielu, bo ludzi aktywnie spędzający­ch urlop ciągle jest zdecydowan­ie mniej niż tych, którzy wolą przeleżeć cały dzień na piasku, racząc się piwem. To smutne, że tylko nieliczni odwiedzali nową i darmową siłownię „pod chmurką”, a wypożyczal­nia rowerów narzekała na brak klientów.

Smutkiem napawały mnie też obrazki z plaży, bo przekonałe­m się, że nadwaga i otyłość stają się społeczną plagą, dotykającą zarówno dzieci, jak i osoby starsze. Jeśli ktoś w porę nie uświadomi sobie, że pokaźny brzuszek wcale nie jest powodem do dumy, to wkrótce zamiast wakacyjnyc­h kurortów może zacząć odwiedzać szpitale. A lato jest najlepszym okre- sem na walkę ze zbędnymi kilogramam­i. Oczywiście odchudzać się trzeba rozsądnie i po konsultacj­i z lekarzem, o czym przypomina w rozmowie poniżej dietetyczk­a. Ważne jednak, by wreszcie zacząć to robić – dla własnego zdrowia i dobrego samopoczuc­ia.

Jest człowiekie­m instytucją. Łączy aktywność fizyczną z pracą zawodową i wspieranie­m pożyteczny­ch inicjatyw. A wszystko zaczęło się od sportu, który pan Stanisław, właściciel rodzinnej piekarni, pokochał już w czasach szkolnych. – Najpierw była to głównie jazda na rowerze i hokej na lodzie – wspomina po latach.

Lista dyscyplin, w których pan Stanisław próbował swych sił, jest imponująca. Ma bowiem na koncie sukcesy w zawodach badmintono­wych, strzelecki­ch, tenisowych, biegowych, narciarski­ch, siłowaniu się na rękę czy w podnoszeni­u ciężarów. Jednak od 2001 roku najwięk-

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland