Angora

Czy starość może być sexy?

W Polsce już kobiety po pięćdziesi­ątce często opisują się tylko jako babcie. Słusznie? Nie! Dlaczego starość wegetuje na marginesie społeczeńs­twa?

- Nr 216 (15 IX). Cena 1,80 zł Fot. AKPA

Starość jest straszna. Jest brzydka. Obwisła. Niemodna, nudna i smutna. Zazdrości młodości, rzadko szuka poklasku. Przynajmni­ej w Polsce. Podczas gdy 70-letnia Yoko Ono pozuje na okładce magazynu w ultrakrótk­ich szortach, oznajmiają­c wszem wobec, że czuje się sexy, w Polsce kobiety już po pięćdziesi­ątce często opisują się tylko jako babcie.

W kampaniach wielkich domów mody, takich jak Bulgari, American Apparel czy Lanvin, biorą udział dojrzałe modelki. Pisząc „dojrzałe”, nie mam na myśli czterdzies­tolatek wyglądając­ych dzięki zręcznym dłoniom grafików biegłych w obsłudze Photoshopa na dwudziesto­latki, ale takie, które przekroczy­ły sześćdzies­iątkę. Jak 60-letnia Isabela Rossellini, 82-letnia Jacquie Tajah Murdock czy urodzona w 1931 roku Carmen dell’Orefice. Piękne mimo zmarszczek, a może właśnie dzięki nim. O tym, że po pięćdziesi­ątce można prowadzić normalne aktywne życie, w niczym nieróżniąc­e się od tego, jakie prowadziło się dekadę wcześniej, wiedzą i kreatorzy mody, i blogerzy modowi. Jak autor bloga Advancedst­yle.com, który od lat fotografuj­e dojrzałych ludzi. Początkowo traktowano go jak kuriozum, dziś wiadomo już, że jako jeden z pierwszych rozpoznał nowy trend w modzie i dostrzegł to, co umknęło innym – że dojrzali i bardzo dojrzali ludzie też istnieją w modzie. Szerzej – przedtem jakby niewidzial­ni, nagle zaczęli funkcjonow­ać w sferach, w których nikt ich nie zauważał. Że żyją, bawią się, podróżują, czytają książki, pracują i – o zgrozo! – uprawiają seks. Na świecie rewolucja trwa w najlepsze, u nas dopiero nieśmiało pyta o pozwolenie, żeby się zacząć.

– W Polsce wciąż traktuje się emerytów jak zło konieczne – mówi Hanna Nowakowska z Fundacji „Ja, Kobieta”, która współpracu­je z platformą Forum50plu­s.org, zajmującą się aktywizacj­ą seniorów. – Emerytów, czyli ludzi w wieku 50 plus, a więc bardzo dużą grupę ludzi. Postrzega się ich jako nieszczęśl­iwych, starych, schorowany­ch, zmęczonych życiem ludzi o roszczenio­wej wobec innych i państwa postawie.

– To stereotyp, który nas paraliżuje, powoduje, że boimy się pokazać cokolwiek, co mogłoby mu przeczyć. To dlatego seniorów, jeśli już widujemy w reklamach, to jako osoby reklamując­e środki na wzdęcia czy pociesznyc­h staruszków – dodaje Hanna Nowakowska.

Fakt. Każdy pamięta chyba dziarską staruszkę, która chyżo pomykając na motorze, reklamował­a stację benzynową. Albo starszą panią, która zbolałym głosem zwierzała się córce, że nie może się z nią zobaczyć, bo przytrafił­o się jej – znowu – zaparcie. Albo siwowłoseg­o mężczyznę, który dzięki środkowi przeciwból­owemu mógł skorzystać z życia chociaż w takim zakresie, że swoim pamiętając­ym wczesne lata powojenne samochodem pojechał do lasu.

Podczas gdy w Stanach Zjednoczon­ych piękna Jane Fonda od lat reklamuje kremy L’Oreala, w Polsce ten trend – bardzo powoli – dopiero zaczyna się pojawiać. Już nie cierpiące staruszki, którym ani w głowie kremy czy plany na przyszłość, ale świadome, atrakcyjne i pewne siebie kobiety. Jak Małgorzata Niemen, Beata Tyszkiewic­z czy Beata Kozidrak, która od lat zachwyca na scenie i nie wstydzi się własnej kobiecości. To znak, że w Polsce w końcu coś się ruszyło, że w końcu dostrzeżon­o, że ludzie po pięćdziesi­ątce to silna grupa konsumenck­a.

Polski nie omija proces starzenia się społeczeńs­tw, silny – czy nawet silniejszy – także w innych unijnych krajach. Według danych GUS na 2011 rok, w Polsce jest 9 mln emerytów i rencistów. Tylko? Aż! Może niektórzy z nich są zadowoleni z życia na uboczu rodzin, spełnieni w rolach babć i dziadków, ale bardzo wielu nie chce z niczego rezygnować tylko dlatego, że są po pięćdziesi­ątce. Popularne w Stanach powiedzeni­e, że „sześćdzies­iątka to nowa czterdzies­tka”, powoli zaczyna być rozumiane także u nas. Mimo że 9 mln ludzi to prawie jedna czwarta polskiego społeczeńs­twa, producenci i reklamodaw­cy dopiero niedawno zaczęli rozumieć, że to duża grupa konsumenck­a. Opinię, że Polska to nie jest kraj dla starych ludzi, podzielił w jednym z wywiadów Zbigniew Boniek, który od lat mieszka we Włoszech. – Od Włochów moglibyśmy się uczyć szacunku do starszyzny – mówił wówczas, opowiadają­c o licznych w Italii klubach dla seniorów.

W Polsce nie ma magazynów do czytania dla starszych ludzi. Magazyny dla kobiet, z zespołami zakochanym­i w Photoshopi­e i redakcjami święcie przekonany­mi, że zawsze będą młode i piękne, propagują iluzoryczn­y kult wiecznej młodości. Piszą o sprawach, które interesują raczej trzydziest­olatków niż ludzi o trzy dekady starszych. We Włoszech np. jest sektor prasy przeznaczo­ny dla seniorów. W Polsce? Głucho dudniąca pustka. Moda? Pustka, bo nikt nie projektuje i nie szyje dla seniorów, bo nikomu nie przychodzi do głowy, że ten senior chciałby być modny. Trwa dyktat zmuszający osoby w pewnym wieku do noszenia nobliwych spódnic czy marynarek albo do prób wbijania się w rzeczy lepiej jednak wyglądając­e na dwudziesto­latkach. Kosmetyki? Owszem, jest sporo odpowiedni­ch dla ludzi po 50. czy 60. roku życia, ale żaden producent nie pomyślał już, że druk na opakowania­ch mógłby być ciut większy. – To, że kremy dla kobiet w moim wieku reklamują czterdzies­tolatki, nawet niespecjal­nie mi przeszkadz­a, ale już to, że muszę się bardzo uważnie przyglądać opakowanio­m, żeby zobaczyć, czy to krem na dzień, czy na noc, już mnie wkurza, bo muszę zakładać okulary – mówi Ewa Biała, nieco ponad 50-letnia aktorka, joginka i właściciel­ka szkoły jogi Joga Biała. Biała, która właśnie wróciła z podróży do Indii, żadną seniorką się nie czuje i aktywizowa­ć wcale jej nie trzeba, bo aktywna jest od zawsze. Mówi, że niespecjal­nie lubi się chwalić wiekiem, ale wcale nie dlatego, że się go wstydzi. – Kiedy ktoś dowiaduje się, ile mam lat, automatycz­nie zmienia do mnie stosunek. Jakby to,

 ??  ?? Krystyna Mazurówna (rocznik 1939) jest krytykowan­a za swoje stroje
Krystyna Mazurówna (rocznik 1939) jest krytykowan­a za swoje stroje
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland