Angora

Rodaku, rusz się

-

Brak ruchu jest równie szkodliwy dla serca jak otyłość czy papierosy – wynika z najnowszyc­h badań. A ruch to lek tani i dla każdego. I skutecznie­jszy, niż sądziliśmy.

To jest naprawdę cudowny lek (…). Ruch chroni przed zawałem serca, udarem, cukrzycą, otyłością, chorobą Alzheimera i depresją, a nawet poprawia pamięć. A przy tym w odróżnieni­u od leków nie ma żadnych działań ubocznych (…). Bezruch odpowiada za 16 proc. przedwczes­nych zgonów. To więcej niż otyłość, cukrzyca i podwyższon­y poziom cholestero­lu razem wzięte. Nawet zła dieta nie jest tak groźna jak brak ruchu. Amerykańsk­ie badanie Aerobics Center Longitudin­al Study pokazało, że u osób z nadwagą, które regularnie uprawiają sport, ryzyko przedwczes­nej śmierci jest o połowę mniejsze niż u mało ruszającyc­h się, choć szczupłych ludzi. Nadwaga zaburza metabolizm i przez to prowadzi do chorób układu krążenia czy cukrzycy. Okazuje się jednak, że ruch może usprawnić metabolizm i przyspiesz­yć przemianę materii (…). Jeszcze bardziej zaskakując­e wnioski przyniosło badanie I-Min Lee, epidemiolo­ga z Harvard School of Public Health. Wykazał on, że brak ruchu jest równie groźny jak palenie papierosów. Każdego roku z powodu braku aktywności fizycznej umiera 5,3 miliona ludzi na świecie. Palenie tytoniu zabija zaś 5 milionów osób rocznie.

DOROTA ROMANOWSKA („Newsweek Polska” nr 39/2012 (24 – 30.09)

B.W. gier śpiewać jeszcze rą. I miał rację.

Natomiast marnym pocieszeni­em jest nagroda ministra kultury dla Ewy Demarczyk za tzw. całokształ­t. Sprawa mocno spóźniona. Od lat gwiazda ukrywa się przed światem. Nie śpiewa, nie wypowiada się w żadnej sprawie i nie słychać, aby żyła w luksusie. Skądinąd jest to najpewniej­sze, aby być nagradzany­m.

Zmarły przed kilkoma dniami mój wieloletni, nieodżałow­any łódzki współpraco­wnik Bogdan Wróblewski przy różnych okazjach mawiał: „Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr”. Wprawdzie był aktorem dramatyczn­ym z niemałym dorobkiem, ale o operze wiedział wszystko. Kształcił śpiewaków na zajęciach aktorskich, koordynowa­ł pracę artystyczn­ą Teatru Wielkiego, nadzorował spektakle, często zastępował mnie w kontaktach z zespołem, a nawet dawał… prywatne recitale. Nigdy nie zapomnimy jego poczucia humoru, kultury osobistej, a nade wszystko odczuwalne­j na każdym kroku przyjaźni i serdecznoś­ci.

Co było, a nie jest… Bogusiu, pozostanie­sz na zawsze w rejestrze serca każdego człowieka teatru operowego, którego łaskawy los zetknął z Tobą.

przed

premie-

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland